KIEDYŚ POSTANOWIŁ+AM/EM SPRÓBOWAĆ QUILLING’U.

Wycięł+am/em, zwinęł+am/em, nakleił+am/em i zobaczcie co z tego wyszło. Efekt okazał się urzekający, chociaż to tylko paski papieru. Takie coś niemalże z niczego. Na blogu zobaczycie to, co skręciły paluszki moje, czyli prace, które są wyłącznie moją własnością. Kolory odpowiadają kolorom prac w oryginale. Każda praca to rękodzieło. A kolor i kształt elementów wypełniających powierzchnie zależy tylko od dostępnych kolorów papieru i... oczywiście wyobraźni.

JEŻELI NIE LUBISZ ŁADNYCH RZECZY TO NIE JEST BLOG DLA CIEBIE !!
JEŻELI NIE LUBISZ KOLOROWYCH RZECZY TO TEŻ NIE JEST BLOG DLA CIEBIE !!
___________________________________________________________________________________________
Blog nie zawiera słów i obrazów w treści uznanych powszechnie za nieprzyzwoite, jeśli Cię to gorszy, lepiej go nie czytaj, ani nie oglądaj :)

poniedziałek, 16 maja 2011

U FUKIERA... jajka i żeńskie żywioły IQA

Nasze jajka zapewniły nam kolację u Fukiera:) w towarzystwie innych jajcarzy:) i oczywiście pomysłodawczyni i właścicielki Magdy Gessler. Okazałyśmy się dzięki naszym jajkom jednymi z laureatek. Żeby było pięknie, pojechałyśmy tylko my:), żeńskie żywioły:) Brzydal czyli męski żywioł IQA został w domu:) A jajka nasze co nam wejściówką do Fukiera się okazały widać na drugiej fotce, są o'ramkowane, jedno z nich to, to które otwiera nasz blog, drugie to pastel róż+błękit, też go znajdziecie jak poszukacie  na blogu. 


ludzie niesamowici: od lewej kura domowa, dentysta, filmowiec, artystka quillingowa i malarka

 
    Poza kadrem działy się naprawdę ciekawe rzeczy, bliny w kawiorze, kalmar z guzem na głowie, tort gigant tak nasycony spirytusem, ze musiałyśmy go kiszonymi ogórkami zagryzać, skoki przez płonące obręcze, taranowanie czekoladowej przeszkody...

A my tam były, i nie tylko miód i wino piły:)

Inez QA Team wyłącznie żeńskie żywioły:) + MG:)
_______________________________________________________________

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz